Rodzina dzików, przechadzając się po parkingu centrum handlowego Tulipan w Łodzi, przyciągnęła wzrok zdumionych przechodniów i stała się niemym świadkiem współistnienia natury z miejską infrastrukturą. Zaskakujący widok lochy z warchlakami, które z zadowoleniem zwiedzały miejskie okolice bez najmniejszego zainteresowania ludźmi czy pojazdami, szybko przekształcił się w temat rozmów mieszkańców oraz serię fotografii na mediach społecznościowych. To zjawisko nie tylko ujawnia rosnącą obecność dzikiej przyrody w urbanych przestrzeniach, ale również stawia pytania o przyszłe współistnienie człowieka z dzikimi zwierzętami w mieście.

Wczesny poranek w poniedziałek, 29 kwietnia, przyniósł dramatyczne wydarzenia w małej miejscowości Witów, leżącej w gminie Sulejów. Skrzyżowanie, które zwykle bywa spokojnym miejscem, stało się areną groźnego zderzenia między samochodem osobowym a dostawczym. W wyniku tego wypadku, dwa pojazdy przewróciły się na bok, a dodatkowe komplikacje spowodowało uszkodzenie infrastruktury – słup energetyczny runął na ogrodzenie jednej z posesji, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację. Dwie osoby, w tym nastoletnia dziewczyna, z obrażeniami zostały przetransportowane do szpitala. Zdarzenie to przyciągnęło na miejsce liczne służby ratunkowe, które musiały współpracować w trudnych warunkach, aby zaradzić skutkom wypadku i przywrócić normalność na zablokowanej drodze.